poniedziałek, 29 sierpnia 2022

Panuozzo czyli pyszna kanapka z Włoch

Panuozzo jest włoskim przysmakiem pochodzącym z leżącej na wybrzeżu Sorrento miejscowości Gragnano. 
Pierwszy raz Panuozzo zostało przyrządzone w 1983 roku w rodzinie Mascolo.
Jest to podawana na ciepło duża kanapka, przyrządzona z przerośniętego, czyli długo leżakującego ciasta na pizzę. 
Klasycznym farszem był boczek i mozzarella, obecnie popularne są panuozzo z dodatkiem warzyw, salami czy też sera.
Kanapkę Panuozzo przygotowywaliśmy w ramach comięsięcznego wyzwania w Piekarni Amber.
Aby jednak taką kanapeczkę przygotować trzeba upiec pieczywo.
I tak oto najprostsze i najsmaczniejsze buły same praktycznie się upiekły, mało było mojej pomocy.
Warto takie cudo upiec aby potem zrobić pyszną kanapkę.
U mnie dodatkami były: włoski karczek długodojrzewajacy Coppa, włoski ser z oliwkami Caciotta, mozzarella, rukola i świeże oregano.
Polecam gorąco i zapraszam do stołu.
Włoska kanapka dla głodomora.

Składniki: 2 buły
  • 215 g mąki Manitoba
  • 100 g mąki T "00"
  • 3 g suchych drożdży
  • 10 g cukru trzcionowego
  • 180 g wody w temperaturze pokojowej
  • 10 g soli
  • semolina do podsypania
Do kanapki:
  • ser z oliwkami Caciotta
  • karczek długodojrzewający Coppa
  • rukola
  • świeże oregano
  • majonez
  • sos pomidorowy
  • mozzarella

Przygotowanie bułek:
  • Mąkę, drożdże i cukier wsypałam do misy robota i wymieszałam. 
  • Dodałam połowę wody i wyrabiałam, następnie dodałam sól, a na koniec resztę wody. 
  • Zagniotłam ciasto hakami robota i zostawiłam na około 10 minut. 
  • Następnie umieściłam elastyczne ciasto w naoliwionej misce.
  • Przykryłam i zostawiłam do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na około 2 godziny. 
  • Wstawiłam do lodówki na noc.
  • W dniu pieczenia wyjęłam ciasto z lodówki, położyłam na blacie, przykryłam i zostawiłam na około 30 minut do osiągnięcia temperatury pokojowej.
  • Ciasto wyjęłam na blat, podzieliłam na dwie części, każdą rozpłaszczyłam i złożyłam boki do środka, zrolowałam.
  • Podsypywałam semoliną.
  • Potem ponownie rozpłaszczyłam i ponownie złożyłam.
  • Uformowałam dwa placki ok. 25 cm długie i 10 cm szerokie, ułożyłam na papierze do pieczenia i odstawiłam pod przykryciem na 2 godziny do wyrastania.
  • Wyrośnięte buły posypałam semoliną.
  • Piekłam je w piekarniku nagrzanym do 250 C z opcją grzania góra/dół przez 12 - 15 minut aż się zrumieniły.
  • Moje rosły jak poduszki w górę.
  • Upieczone studziłam na kratce.
  • Potem wystudziłam, poprzekrawałam i nałożyłam do środka składniki.
  • Przed podaniem podgrzałam w piekarniku.
Smacznego
Przepis kuchni włoskiej
Panuozzo na blogach:
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Pokrojone i doprawione
Rodzinnie roślinnie
Tajemnice smaku
"Podróże małe i duże"
Facelia

13 komentarze

  1. Piszę się na Twoją włoską kanapkę dla głodomora :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie Ci się upiekło. Panuozzo jak z Kampanii. Dziękuję za sierpniowe pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyszły Ci te chlebki!!! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowicie wyglądają Twoje panuozzo i widać wspaniały miękkisz . Do kolejnego razu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne chlebki wypiekłaś! Lubię te nasze piekarnicze podróże :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne chlebki upiekłaś! Lubię te nasze piekarnicze podróże :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie było znowu razem piec 😊

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger