piątek, 18 lutego 2022

Pieczone mini pączki z kremem budyniowym

 Tłusty Czwartek się zbliża i czas pomyśleć o pączkach.
Jeśli ktoś nie może, nie chce lub nie lubi 😉 tradycyjnych smażonych pączków te mini pączusie pieczone będą świetną alternatywą dla zwykłych.
Właściwie ktoś powie że to bułeczki z budyniem, niech i tak będzie, ważne że są pyszne i znikają szybko.
Polecam do wypiekania.
Pieczone mini pączki.

Składniki: 22 mini pączusie
Ciasto:
  • 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej T 650
  • 120 - 130 ml ciepłego mleka
  • 3 jaja
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • szczypta soli
  • 4 - 5 łyżek roztopionego masła
  • 1 saszetka suchych drożdży instant - 7 g
  • cukier puder do posypania
  • mleko do smarowania pączków
Krem:
  • 400 ml mleka
  • 1 budyń waniliowy - 40 g
  • 100 g masła
  • 2 łyżki cukru/ksylitolu

Przygotowanie ciasta:
  • Ciepłe mleko wymieszałam z cukrem waniliowym, wsypałam drożdże i wymieszałam.
  • Odstawiłam na 10 minut aby drożdże zaczęły pracować.
  • Potem do wyrośniętego zaczynu dodałam jaja, sól i wymieszałam do połączenia składników.
  • Teraz wsypałam mąkę i wymieszałam aż wchłonęło mąkę.
  • Polałam wszystko masłem rozpuszczonym i wystudzonym.
  • Zarobiłam szybko ciasto.
  • Przykryłam miskę ściereczką i odstawiłam na ok. 40 minut do wyrastania.
  • Wyrośnięte ciasto wyjęłam na blat, zagniotłam i rozwałkowałam na placek ok. 1,5 cm grubości.
  • Małą szklaneczką wykrawałam małe krążki.
  • Ułożyłam krążki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy i odstawiłam do ponownego wyrośnięcia na 15 minut.
  • Wyrośnięte bułki posmarowałam mlekiem i wstawiłam do gorącego piekarnika.
  • Piekłam je w piekarniku nagrzanym do 170 C z opcją grzania góra/dół przez 15 - 20 minut.
  • Po upieczeniu studziłam  pączki na kratce.
Przygotowanie kremu:
  • Ugotowałam budyń tak jak napisano na opakowaniu tylko w 400 ml mleka, dodając cukier.
  • Do gorącego budyniu włożyłam pokrojone na kawałki masło i mieszając rozpuściłam je.
  • Budyń odstawiłam do wystygnięcia, mieszając co jakiś czas aby nie powstał kożuch.
Przygotowanie pączków:
  • Wystudzone bułki nadziałam kremem budyniowym przy użyciu szprycy z cienką końcówką do nadziewania.
  • Nadziane pączki posypałam cukrem pudrem.
Smacznego.
"Podróże małe i duże"
Wiosna

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger