wtorek, 6 lipca 2021

Portugalskie bułeczki drożdżowe z rabarbarem i truskawkami czyli Chleb Boga

W Portugalii te małe bułeczki z owocami i kokosową kruszonką zwane są Chlebem Boga.
Portugalski Chleb Boga czyli Pao de deusz to raj dla podniebienia.
Polecam gorąco do wykorzystania przepisu.
Portugalski Chleb Boga.


Składniki: 9 sztuk
Ciasto:
  • 10 g drożdży  
  • 1 łyżeczka cukru trzcinowego
  • 60 g cukru trzcinowego
  • 150 ml + 25 ml mleka
  • 1 jajo
  • 310 g mąki pszennej T 650
  • skórka z 1/2 cytryny
  • 50 g masła
Kokosowa pierzynka:
  • 50 g cukru trzcinowego
  • 100 g wiórków kokosowych
  • 2 jaja
Dodatkowo:
  • 1 jajko do smarowania bułek
  • 1 laska rabarbaru
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  • 100 g truskawek

Przygotowanie bułek:
  • Drożdże roztarłam z łyżeczką cukru i 25 ml mleka letniego, dodałam jajo, wymieszałam a potem 60 g mąki i dokładnie wymieszałam. 
  • Pozostawiłam do napuszenia na 20 minut.
  • Teraz dodałam do napuszonych drożdży resztę mleka w którym rozpuściłam masło i lekko przestudziłam, wymieszałam.
  • Teraz dodałam cukier oraz mąkę, a także skórkę z cytryny i wyrobiłam miękkie i elastyczne ciasto.
  • Pozostawiłam do wyrośnięcia na około 60 minut, powinno podwoić swoją objętość.
  • Wyrośnięte ciasto wyjęłam na blat, podzieliłam na 9 równych części i pozostawiłam przykryte ściereczką kawałki na 10 minut.
  • Rabarbar umyłam , pokroiłam na kawałki i rozpróżyłam w garnuszku z cukrem pod przykryciem, wystudziłam.
  • Każdy kawałek ciasta uformowałam w kulkę.
  • Każdą kulę formowałam w placek, układałam łyżeczkę rabarbaru i truskawkę, zlepiałam brzegi i ponownie formowałam kulkę.
  • Układałam bułeczki w formie 24 x 24 cm, wyłożonej papierem do pieczenia.
  • Jajo roztrzepałam i posmarowałam wierzch bułek.
  • Wiórki wymieszałam z jajami i cukrem, będzie kruszonka i przylepiłam ją do bułek wcześniej posmarowanych jajem.
  • Odstawiłam do wyrastania na około godzinę.
  • Wyrośnięte bułki piekłam w piekarniku nagrzanym do 160 C przez 30 - 45 minut lub do momentu aż wbity w bułkę patyczek będzie suchy.

Smacznego.
Przepis kuchni portugalskiej.
"Podróże małe i duże"
Wiosenne kwiaty

2 komentarze

  1. Uwielbiam kuchnię portugalską, ma w sobie bardzo wiele "leniwego", kolonialnego smaku, w którym łączy się wiele tradycji kulinarnych.

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger