Przepis na bułki pochodzi z grupy na FB Piekarnicza Brać.
Piecze się je łatwo a smakują wybornie, polecam każdemu aby takie buły upiekł na śniadanie.
Do szkoły, pracy czy na uczelnię będą znakomitym śniadaniem.
Pieczemy pyszne buły?
Bułki drożdżowe na śniadanie.
Składniki: 12 bułek
Roztwór solno - drożdżowy:
- 100 g wody
 - 10 g soli
 - 10 g świeżych drożdży
 
- 500 g mąki pszennej typ 650
 - 200 g wody
 - 15 g miodu płynnego
 - 10 g masła
 - roztwór solno - drożdżowy
 
Przygotowanie rozczynu solno - drożdżowego:
- Dzień przed wypiekiem wieczorem wymieszałam drożdże z wodą w słoiku z zamknięciem.
 - Potem dodałam drożdże, ponownie potrząsając słoikiem wmieszałam je w roztwór solny.
 - Zamknięty słoik wstawiłam na noc do lodówki.
 
Przygotowanie bułek:
- Do misy robota wsypałam mąkę, dodałam cały roztwór solno - drożdżowy, miód, roztopione i przestudzone masło i wodę, mieszałam do połączenia składników a potem wyrabiałam jeszcze 5 minut na średnich obrotach.
 - Można oczywiście wyrabiać ciasto ręcznie.
 - Po wyrobieniu ciasto powinno być gładkie i elastyczne.
 - Jeśli się lepi do rąk, wystarczy podsypać mąki.
 - Z ciasta zrobiłam kulę, włożyłam ja do naoliwionej miski, przykryłam folią spożywczą i odstawiłam do wyrośnięcia na 90 minut.
 - Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
 - Po wyrośnięciu wyjęłam ciasto na blat, chwilę wyrabiałam, po czym podzieliłam je na 12 części - każda ok. 70 g.
 - Zrobiłam z każdej części bułeczkę, ułożyłam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
 - Bułeczki nacięłam na krzyż żyletką, posypałam mąką, przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na 30 minut.
 - Piekarnik nagrzałam do 250 C z opcją grzania góra/dół a na dnie piekarnika wstawiłam naczynie z wodą.
 - Bułki piekłam 12 - 15 minut, aż się zrumienią.
 - Studziłam bułeczki na kratce.
 
Smacznego.
Przepis z Piekarniczej Braci na FB
Bułki wypiekały: 
Joanna Krych zdjęcie na FB
Jaśminowa kuchnia
Magiczne życie Marty
Buszująca w kuchni
Piekielna kuchnia Anety
Moje domowe kucharzenie
Kolorowy talerz
Jaśminowa kuchnia
Magiczne życie Marty
Buszująca w kuchni
Piekielna kuchnia Anety
Moje domowe kucharzenie
Kolorowy talerz
"Podróże małe i duże"
| Pałac w Gostkowie Starym woj. łódzkie | 
2 komentarze
Bardzo żałuję, że nie dałam rady ich upiec, ale na pewno to zrobię już poza akcją. W ten weekend był też chleb z naszej wirtualnej piekarni i nie dałabym rady obu pozycji zrobić...a szkoda, bo bułeczki wyglądają bosko.
OdpowiedzUsuńJasne Marzenko, upieczesz jak znajdziesz czas.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.