piątek, 8 marca 2019

Pogácsa – pogacze ziemniaczane – węgierskie bułeczki

Dziś nasze święto Dziewczyny małe i duże, dużo radości Wam życzę a w mojej kuchni i moim piekarniku piekły się mega bułeczki właśnie na moje święto.
W ramach Wypiekanie na śniadanie wybrałam bułeczki węgierskie Pogácsa.
Przepis pochodzi z bloga Poproszę dokładkę.
Bułki są mega puszyste a to za sprawą ziemniaków, delikatne i bardzo smakowite.
Pogacze to na Węgrzech typowa przekąska do piwa czy wina.
To takie trochę bułeczki, trochę wytrawne ciastka.
Smakują idealnie do wędliny, sera czy twarogu, z dżemem czy konfiturą są idealne.
Skoro dziś jeszcze nie piekłyście to jutro koniecznie je zróbcie, zakochacie się na bank.
Węgierskie bułeczki.



Składniki: u mnie 20 bułek
  • 300 g ziemniaków obranych
  • 500 g mąki pszennej T 650
  • 2 łyżki smalcu - dałam gęsi
  • 200 ml mleka
  • 20 g świeżych drożdży
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 jajko + łyżka wody do smarowania

Przygotowanie bułek:
  • Ziemniaki ugotowałam w osolonej wodzie, odcedziłam, przepuściłam przez praskę i wystudziłam, najlepiej zrobić to dzień wcześniej.
  • Mleko delikatnie podgrzałam - tak aby swobodnie włożyć palec i żeby nie grzało.
  • Rozpuściłam w mleku drożdże i cukier, pozostawiłam na 15 minut pod przykryciem aby drożdże zaczęły pracować.
  • Do ziemniaków wsypałam sól i dodałam smalec, wymieszałam mieszadłem hakowym robota.
  • Ciągle mieszając dodawałam mleko z drożdżami.
  • Wyrobiłam ciasto aby było elastyczne i sprężyste.
  • Pozostawiłam do wyrośnięcia na nasłonecznionym parapecie, pod przykryciem na około 1,5 godziny.
  • Po tym czasie ciasto podwoiło swoją objętość.
  • Wyjęłam je na blat, delikatnie zagniotłam.
  • Potem rozwałkowałam ciasto na placek ok. 2 cm grubości.
  • Placek nacięłam w kratkę - ja robiłam to radełkiem takim do krojenia np. faworków.
  • Jednak lepiej by było naciąć ciasto ostrym nożem lub żyletką - jak wolicie.
  • Szklanką maczaną w mące wycięłam okrągłe bułeczki
  • i układałam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
  • Mnie wyszło 20 bułeczek ale jeśli użyjecie większej szklanki wyjdzie ich mniej a jak mniejszej to jeszcze więcej.
  • Bułeczki zostawiłam do napuszenia pod przykryciem na 20 minut.
  • W tym czasie piekarnik nagrzałam do 180 C z opcją grzania góra/dół.
  • Jak bułki wyrosły posmarowałam je jajem wymieszanym z wodą i piekłam 20 - 25 minut.
  • Wypieczone bułki studziłam na kratce.

Smacznego.
Przepis kuchni węgierskiej.
Węgierskie bułeczki wypieczone u innych:
Justyna Wojciechowska zdjęcie z FB

"Podróże małe i duże"
Pałac Radziwiłów w Rytwianach woj. świętokrzyskie

4 komentarze

  1. Bułeczki petarda ;-) Dorotko, dzięki Tobie odkryłam kolejne tajemnice smaku ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogača to pyszne wspomnienie bałkańskich podróży.
    Dziękuję za zaproszenie.
    Twoje bułeczki bardzo urodziwe.

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger