sobota, 5 marca 2016

Bułeczki musztardowe bez wyrabiania

Szybkie i pachnące bułeczki dziś dla Was mam.
Bułeczki są o tyle fajne że choć drożdżowe nie potrzebują czasu na wyrastanie.
Po zrobieniu od razu do piekarnika i gotowe bułeczki po 25 minutach.
Polecam serdecznie, z proporcji podanej wychodzą 4 - 5 bułek, jeśli chcecie więcej wystarczy zwiększyć ilość składników.
Bułeczki musztardowe bez wyrabiania.

 
                Składniki: ( 4 - 5 bułek )
  • 1,5 szklanki mąki pszennej 
  • 15 g świeżych drożdży
  • 1 pełna łyżka musztardy słodkiej
  • szczypta soli
  • ok. 3/4 szklanki ciepłej wody
  • 2 łyżki oliwy
  • garść trybuli

Do miski robota wsypałam mąkę, sól, pokruszone drożdże, musztardę oraz posiekaną trybulę.
Wymieszałam składniki i wlałam do nich ciepłą wodę.
Wyrabiałam ciasto a jak składniki się połączyły wlewałam oliwę i wyrabiałam do momentu aż ciasto stało się elastyczne.
Ciasto podzieliłam na 4 części i z każdej zrobiłam kulę.
Kulki ciasta ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, nacięłam każdą nożem
i piekłam w piekarniku nagrzanym do 190 C z opcją grzania góra/dół przez 25 minut aż się ładnie przyrumieniły.

Smacznego.
Źródło [ klik ]
"Podróże małe i duże"
Na Górę Trzech Krzyży - Kazimierz Dolny

13 komentarze

  1. Bułeczki wyglądają pysznie :) Z musztardą musiały ciekawie smakować :)
    To ostatnie zdjęcie mnie całkowicie zauroczyło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe te bułeczki i ładnie trybulka przebija przez ciasto, aż jeść się chce:)
    Dziękuję za wizytę, będę zaglądała, bo ciekawe przepisy znalazłam.
    Pozdrawiam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa i polecam przepisy do wypróbowania, pozdrawiam Aniu.

      Usuń
  3. Bułeczki wyglądają bardzo smakowicie i na pewno równie dobrze smakują. Wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. polecam polecam bo bardzo dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co może być zamiast trybuli,której dotąd nie znałam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trybule kupuje w Lidlu albo w Tesco a zamiast możesz dać kolendrę czy natkę, będą pycha.

      Usuń
    2. Dziękuję za podpowiedź. Wykorzystam przepis.Zobaczymy czy takie dobre...hi,hi. Lubię kuchenne wyzwania i radują mnie sukcesy.Czasami coś tam sknocę,ale zwykła sprawa przy działaniu.
      Pzdr.

      Usuń
  6. A można użyć innej mąki niż pszenna, np. żytniej.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co?mąka żytnia będzie tu za ciężka,mogą dobrze nie wyrosnąć, tym bardziej że nie ma tu etapu wyrastania, spróbuj pszenną zwykłą połączyć z pełnoziarnistą, jeśli chcesz bardziej razowe.

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger