poniedziałek, 24 października 2011

Fasolka po bretońsku z fasolką gigant

To danie każdy zna a ile osób tyle wersji.
U mnie brzmi i wygląda tak.
I choć dodałam tu czubrycę czerwoną to nadal jest to danie kuchni staropolskiej.
Fasolka po bretońsku z fasolką gigant. 



                Składniki:
  • 600 g fasolki Jaś (ja kupiłam fasolkę giganta w dwóch kolorach)
  • 600 g mięsa od szynki
  • 2 duże cebule
  • 200 g boczku wędzonego
  • 2 łyżeczki czubrycy czerwonej (mieszanka przypraw bułgarskich)
  • garść majeranku
  • 2 kostki rosołowe mięsne
  • mały słoiczek keczupu
  • 1 łyżka przecieru pomidorowego

Fasolę namoczyć w zimnej wodzie na noc a następnie ugotować.
Mięso pokroić w kostkę i obtoczyć w czubrycy.
Boczek pokroić w kostkę i wysmażyć na suchej patelni a następnie wrzucić pokrojoną w piórka cebulę i zeszklić ją.
Mięso usmażyć na tłuszczu ze smażenia boczku.
W garnku rozpuścić kostki rosołowe w 300 ml wody (ja dałam wodę z gotowania fasoli).
Dodać mięso,boczek,cebulkę, keczup i koncentrat pomidorowy.
Dusić razem do miękkości mięsa.

 Smacznego.
Przepis kuchni staropolskiej.

4 komentarze

  1. co to za fasolka po staropolsku z mieszanką przypraw bułgarskich, kostkami rosołowymi i ketchupem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czepiamy się i po co?
      Czemu nie wzbogacić jej przyprawami innych narodów choć jest nasza polska?
      Eksperymenty kulinarne.
      Dorota a TY?

      Usuń
  2. Dorota,
    Eksperymenty jak najbardziej, ale po co przepis nazywać "przepis kuchni staropolskiej"?
    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Aniu, dla mnie fasolka po bretońsku zawsze będzie potrawą staropolska i czy dodam to czy owo to i tak będę ją tak nazywać ale Ty nie musisz przecież.
      Ja chcę aby taka pozostała:-)

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger