Fougasse - chleb z Prowansji

W kuchni francuskiej fougasse to rodzaj chleba zwykle kojarzony z Prowansją, ale spotykany - z różnymi odmianami, w innych regionach. 

Niektóre wersje są wyrzeźbione lub pocięte na wzór przypominający kłos pszenicy.

Ten mój dzisiejszy ma kształt liścia, jest przepyszny, smakiem w tej samej grupie co włoska foccacia.

Chrupiąca skórka i mięciutkie wnętrze.

Posiłkowałam się przepisem Jacka z bloga Przepisy na domowy chleb i ser.

Francuski chleb z Prowansji.

Składniki: 2 chlebki

Zaczyn - poolish:

• 170 g mąki pszennej T 650
• 170 g wody
• 2 i 1/2 g świeżych drożdży

Ciasto:

• 330 g mąki pszennej T 650
• 170 g wody
• 3 i 1/2 g - ekstraktu słodowego lub syropu trzcinowego lub miodu
• 6 g świeżych drożdży
• 340 g zaczynu jw. 
• 12 g soli - dodać pod koniec wyrabiania ciasta
• 3 g suszonego rozmarynu
• 3 i 1/2 g ziół prowansalskich 

Przygotowanie zaczynu poolish:

• Drożdże wymieszałam z wodą i dodałam do nich mąkę, wyrobiłam jednorodne ciasto.
• Nakryłam folią spożywczą i pozostawiłam na 60 minut do fermentacji w temperaturze pokojowej a potem wstawiłam do lodówki na 10 - 20 godzin.

Przygotowanie chleba:

• Do misy robota wsypałam mąkę, wodę, cały zaczyn, wkruszyłam drożdże i wyrobiłam ciasto.
• Odstawiłam na 5 minut, po czym dodałam sól i ponownie wyrobiłam na gładkie ciasto.
• Na sam koniec wsypałam rozmaryn i zioła prowansalskie i krótko wyrabiałam.
• Uformowałam z ciasta kulę, włożyłam do miski, nakryłam folią spożywczą i odstawiłam na 75 - 90 minut do wyrastania.
• Potem wyjęłam ciasto na blat, podzieliłam na dwie części, z każdej zrobiłam kulę i zostawiłam na 10 minut aby ciasto odpoczęło.
• Każdą kulę rozpłaszczyłam, uformowałam na kształt liścia, czyli na kształt trójkąta.
• Ponacinałam chlebki jak na zdjęciu.

• Ułożyłam chleby na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiłam do wyrośnięcia na 50 minut.
• Potem nagrzałam piekarnik do 220 C, spryskałam wnętrze wodą ze spryskiwacza, wsunęłam blachy z chlebami i piekłam 15 minut, po czym uchyliłam piekarnik aby wypuścić parę, zamknęłam ponownie i piekłam aż chleby się zrumieniły.
• Upieczone chleby studziłam na kratce.

Smacznego.

Przepis kuchni francuskiej.

"Podróże małe i duże"

Ruiny zamku Boberstein Wojanów/Bobrów woj. dolnośląskie