czwartek, 26 stycznia 2017

"Owca w krzaku dzikiej róży" Katarzyna T. Nowak - recenzja książki

"Owca w krzaku dzikiej róży" Katarzyna T. Nowak.
Cóż to za tytuł? myślę sobie? przez tytuł zwlekałam z przeczytaniem książki dobre pół roku.
Teraz myślę sobie po co? Nie oceniajmy książki po okładce i tytule.

Jak to się zaczęło ? kupiłam książkę latem i przez ten tytuł odłożyłam na półkę, tak jakoś mi nie pasowała.
Teraz wyjechaliśmy na zimowy urlop do Kołobrzegu i szukałam wśród swoich książek takiej którą bym przeczytała w ciągu tygodnia.
Znalazłam właśnie tą o której mowa jeszcze z innego powodu.
Bohaterowie książki poznali się w Kołobrzegu więc nie mogło już nic mnie powstrzymać przed lekturą.
Książkę przeczytałam w dwa popołudnia tylko dlatego że zaplanowana była wycieczka, inaczej pochłonęłabym ją od razu.
Ciężko było mi się oderwać w połowie czytania. 
Młodzi, piękni i bogaci wiodą komfortowe życie na ekskluzywnym osiedlu, w Osadzie.
Wszystko musi tu być idealne, nie ma więc miejsca na domowe zwierzęta, o dzieciach nawet nie wspominając, wszyscy zatrudniają pokojówki, ogrodników, nikt sam nie pieli, nie grabi, nie sprząta.
Wszystko jest sterylne i wydmuchane, remonty i wymiana mebli raz na 3 miesiące, spacery nad morze niewskazane bo....lepiej spacerować utartymi ścieżkami.
Zakupy robią mieszkańcy Osady  przez internet, filmy oglądają w domu aby nie iść do kina bo tam ferment i zamęt, nie chodzą do sklepu, nie wychodzą poza Osadę.
Ten luksusowy świat rozpada się jednak, gdy pewnego dnia znika Michał, jeden z mieszkańców osiedla. 
Policja prowadzi bezskuteczne poszukiwania. 
Próbując dotrzeć do prawdy, jego żona Anna musi wydostać się ze złotej klatki. 
Łamiąc kolejne niepisane zasady obowiązujące w perfekcyjnym otoczeniu, powoli odkrywa prawdziwe oblicze zaginionego męża, a także własny sposób na życie. 
Czy to normalne aby zaprzyjaźniła się z kochanką męża?
Czy jednak społeczność hermetycznego osiedla jest w stanie zaakceptować rzeczywistość, która wykracza poza dotychczasowe ramy? 
Jak ma się tytuł do treści? o tym koniecznie przeczytajcie w książce, bo mają wiele wspólnego ze sobą.
Katarzyna T. Nowak opowiada pozornie prostą historię o utracie i zysku z tej utraty, ale jednocześnie z przymrużeniem oka traktuje świat przedstawiony z dość dużym dystansem, bo w książce naprawdę nic nie jest takie, jakim się wydaje.
Autorka Katarzyna T. Nowak przez wiele lat dziennikarka a od 2004 roku również pisarka.
Krakowianka z dziada pradziada, pochodzi z artystycznej rodziny Doroty Terakowskiej i Macieja Szumowskiego.
Jest współscenarzystką scenariusza do filmu Kasika Mowka który w tym roku ma nakręcić Magdalena Piekorz.
Zachęcam do lektury.
Komentujcie i piszcie co i jak.

2 komentarze

  1. Ja prawie nie czytam książek ;-)

    Zapraszam Cię do mnie na konkurs, do wygrania 6 kosmetyków, w tym dwa ręcznie robione ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzisz że to jest fajne? że nie czytasz książek? Nie wyobrażam sobie życia bez czytania książek. Konkursem nie jestem zainteresowana.

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger