środa, 14 grudnia 2022

Zupa Minestrone z indykiem

Nazwa zupy pochodzi od włoskiego słowa minestra - zupa. 
Najbardziej popularna i najczęściej spożywana potrawa w wielu rejonach Włoch. 
Nie ma ścisłego przepisu na tę zupę; jej skład bazuje na warzywach sezonowych i różni się w poszczególnych regionach Włoch.
Dzisiaj moja wersja z indykiem.
Jest przepyszna, treściwa, odżywcza, idealna na chłodne dni.
Zupa Minestrone.

Składniki:
Bulion:
  • 2 podudzia z indyka ok. 1000 g
  • 2500 ml wody
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • 3 liście laurowe
  • 1 łyżka suszonej natki pietruszki
  • 1 łyżka suszonej natki selera
  • sól morska
Do zupy:
  • 1 duża cebula 
  • 2 łyżki oliwy
  • 3 łodygi selera naciowego
  • 1 czerwona papryka
  • 3 ząbki czosnku
  • 15 cm białej części pora
  • 1/2 bulwy selera korzeniowego
  • 1 pietruszka
  • 2 marchewki
  • 1/2 kalarepy
  • 1 puszka białej fasoli - 400 g razem z wodą
  • 1 bakłażan
  • sól morska
  • 700 ml passaty z bazylią
  • szczypta cukru trzcinowego
  • 100 g makaronu duże krążki
  • 1 łyżka suszonego lubczyku
Przygotowanie bulionu:
  • Do garnka szybkowaru włożyłam podudzia z indyka, wrzuciłam ziele i liście laurowe, dodałam sól i suszone zioła, wlałam wodę.
  • Zamknęłam garnek i na I mocy gotowałam ok. 60 minut.
  • Jeśli nie macie garnka trzeba gotować do miękkości mięsa.
  • Potem wyjęłam mięso, podzieliłam na kawałki a bulion przecedziłam.
Przygotowanie zupy:
  • Cebulę pokroiłam w kosteczkę, selera naciowego w plasterki a korzeniowego w kostkę.
  • Marchew i pietruszkę pokroiłam w plasterki a paprykę w paski.
  • Posiekałam czosnek a pora pokroiłam w plasterki.
  • Kalarepę pokroiłam w kosteczkę, bakłażana wraz ze skórką również w kostkę.
  • W dużym garnku rozgrzałam oliwę i podsmażałam po kolei: cebulę i czosnek 2 minuty, selera i pora 2 minuty, marchew, pietruszkę i selera 2 minuty.
  • Potem 2 minuty papryka, kalarepa i bakłażan.
  • Wlałam przecedzony bulion, passatę, dodałam sól, cukier i pieprz i gotowałam 20 minut na małym ogniu.
  • Teraz wrzuciłam do zupy makaron i gotowałam jeszcze 10 minut.
  • Dodałam fasolę razem z aquafabą i suszony lubczyk, zagotowałam.
  • Zupa gotowa, podałam z mięsem z indyka.
Smacznego
Przepis kuchni włoskiej własny
"Podróże małe i duże"
Tulipany

4 komentarze

  1. Nie słyszałam o tej zupie. Zapowiada się smacznie. warto spróbować czegoś nowego

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo pysznie. Jestem fanką zup i również kuchni włoskiej.

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger