niedziela, 21 października 2018

Pesto z liści białej rzepy

Zakupiłam na straganie piękny pęczek białej rzepy wraz z liśćmi, były piękne, młode i aż prosiły się aby przerobić je na pesto.
Długo nie czekały aby przeistoczyć się w pesto.
Jeśli tylko uda się Wam takowe zakupić, nie czekajcie tylko róbcie pesto.
Liście białej rzepy są lekko pikantne i pachną chrzanem, idealne na pesto.
Z liści białej rzepy - pesto.


Składniki:

  • 1 pęczek liści białej rzepy - w pęczku 3 bulwy
  • sól morska
  • 2 łyżki oleju z orzechów pistacjowych
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 30 g sera z niebieską pleśnią
  • 1 łyżka zimnej wody


Przygotowanie pesto:

  • Liście umyłam i osuszyłam, oderwałam od grubych nerwów liściowych, włożyłam do blendera.
  • Dodałam olej z orzechów i pokruszony ser, oraz sok z cytryny i sól, zmiksowałam na gładką pastę.
  • Jeśli jest za gęste wystarczy dodać wody zimnej, łyżkę lub dwie i dalej miksować.
  • Pesto idealnie nadaje się do smarowania pieczywa, makaronu - wkrótce przepis - lub można je zajadać maczając słupki warzyw.
  • Będzie zdrowo i pysznie.

Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Golub - Dobrzyń z okien wieży zamku krzyżackiego

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger