środa, 19 lipca 2017

Budyń waniliowy z suszonymi śliwkami

Zaraz kolejna porcja śliwek wyląduje w mojej suszarce aby potem cieszyć podniebienia przez okrągły rok.
Tymczasem "ostatki" śliwek suszonych z ubiegłego roku zajadałam w budyniu, był znakomity a śliwki wyborne.
Deser idealny, szybki i smakowity.
Gotujecie własne budynie? czy tylko te z torebki?
Budyń waniliowy z suszonymi śliwkami.


                Składniki:

  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 żółtko
  • 2 szklanki mleka
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka ksylitolu
  • 2 - 3 łyżki posiekanych śliwek suszonych
  • ziarenka z połowy laski wanilii

Odlałam 1/4 szklanki mleka i wymieszałam z mąką pszenną i ziemniaczaną tak aby nie było grudek.
Dodałam żółtko i ponownie wymieszałam.
Resztę mleka wlałam do garnka, dodałam ksylitol i ziarenka z połowy laski wanilii oraz masło i zagotowałam.
Zdjęłam z ognia, wlałam mleko z mąką, wymieszałam i ponownie postawiłam na ogniu.
Gotowałam ciągle mieszając aż masa zgęstniała.
Wlałam do pucharków i posypałam posiekanymi śliwkami suszonymi.
Smacznego.
Pomysł własny.
                                          "Podróże małe i duże"
Kolorowe bratki
Pamiętam przed domem mojej babci zawsze było dużo kolorowych bratków, cieszyły oczy kiedy przysiadała na ławeczce przed domem.
Wspomnienia.

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger