Dynia króluje w mojej kuchni jesienią od zawsze i czy to piżmowa czy to hokkaido, makaronowa czy może muscat, pachnąca i bardzo pomarańczowa , musi być.
Wszystkie są przepyszne i bardzo zdrowe więc nie mogę sobie odpuścić aby dyni nie było w naszym jesiennym menu.
Wydarzenie "Ciasto na niedzielę" i "Dyniowe smakołyki", pomogło mi podjąć decyzję co tym razem zrobię z dyni i padło na drożdżowiec, przytulaniec z powidłami śliwkowymi, przepyszny.
Ciasto jest puchate, delikatne z chrupiącą pod zębem kruszonką, rewelacja.
Upiekłam i zaraz zaczęło znikać, za szybko ale było takie pyszne.
Polecam, upieczcie sobie tej jesieni taki placek.
Placek dyniowy z powidłami.
Składniki: tortownica 26 cm
- 2,5 szklanki mąki pszennej + do podsypania
 - 10 g drożdży suchych lub 20 g drożdży świeżych
 - pół szklanki mleka
 - 3/4 szklanki pure z dyni
 - 3 łyżki roztopionego i wystudzonego masła
 - 1 łyżeczka cynamonu
 - skórka otarta z 1 pomarańczy
 - 4 łyżki cukru trzcinowego
 - 1/4 łyżeczki soli
 
- 60 g roztopionego masła
 - 100 g mąki pszennej
 - 50 g cukru z wanilią
 
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki na ciasto muszą mieć temperaturę pokojową.
 - Ja robiłam ciasto z drożdży świeżych więc najpierw zrobiłam rozczyn.
 - Mleko w temperaturze pokojowej wymieszałam ze świeżymi drożdżami, dodałam 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki, wymieszałam i pozostawiłam do wyrośnięcia na 15 minut.
 - Mąkę wsypałam do misy robota, dodałam sól, cukier, cynamon, skórkę z pomarańczy, pure z dyni, roztopione masło i wyrośnięty zaczyn.
 - Wymieszałam wszystkie składniki a potem wyrabiałam ciasto do momentu aż było elastyczne i bardzo plastyczne i trwało to około 8 minut.
 - Ciasto umieściłam w oprószonej mąką misce, przykryłam i pozostawiłam do wyrośnięcia na około 1 - 1,5 godziny, moje rosło 45 minut.
 - Potem ciasto wyjęłam na blat, uderzyłam pięścią, wyrobiłam krótko.
 - Podzieliłam na 10 równych części i z każdej zrobiłam placuszek, na środku położyłam łyżeczkę powideł i zlepiłam brzegi tworząc kulkę.
 - Tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia na dnie i układałam kulki ciasta pozostawiając między nimi wolne przestrzenie.
 
- Z podanych składników zrobiłam kruszonkę.
 - Kruszonką posypałam kulki ciasta w tortownicy i pozostawiłam je pod przykryciem na 30 minut aby podrosły.
 
- Piekłam ciasto w piekarniku nagrzanym do 190 C z opcją grzania góra/dół przez 35 minut.
 - Po upieczeniu pozostawiłam w formie na 15 minut aby przestygło, po czym zdjęłam obręcz i studziłam na kratce.
 
Źródło.
Dyniowe smakołyki na blogach:
Marcepanowy kącik
Kuchenne zapiski Edyty
Życie zaczyna się w kuchni
Lidia Wesołowska zdjęcie z FB
"Podróże małe i duże"
| Tapeta czy ściana? | 
8 komentarze
Może i ja zrobię taki placek:)))Dziękuje za podpowiedź i pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAleż proszę bardzo. Napisz czy smakowało.
UsuńWygląda pysznie! Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję Edyto.
UsuńAle mam smaka na takie ciacho i chyba sobie zrobię do kawki. Dynię mam pozostałe składniki zresztą też. Pysznie u Ciebie Doroto;) Dzięki za wspólny weekend dyniowy;)
OdpowiedzUsuńZachęcam, napisz jak smakowało. I ja dziękuję.
UsuńDorotko zrobiłaś pyszne drożdżowe ciasto :) Dziękuję za wspólne wypieki z dynią.
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję Małgorzato.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.