środa, 28 października 2015

Raki po staropolsku

Raki, kiedyś na dworach zajadali się nimi królowie a potem skorupiaki zapomniane.
Ja zakupiłam mrożone w pewnym markecie i dzięki temu mogłam popróbować jak onegdaj jadano.
Zapraszam, kupujcie raki bo ich mięso jest delikatne i pyszne.
Raki po staropolsku.

   
              Składniki:
  • 25 - 30 raków
  • pęczek koperku
  • sól morska
  • gałka muszkatołowa
  • 100 g mąki pszennej
  • 1 jajo
  • olej do smażenia
  • 1/2 szklanki mleka 
  • 3 łyżki wody

Raki rozmroziłam bo takie miałam i wyjęłam mięso z szyjek i kleszczy.

Do miski wlałam mleko, dodałam jajo i wodę, mąkę oraz przyprawy i wymieszałam.
Powstało ciasto trochę gęściejsze niż na naleśniki.
Mięso raków zanurzałam w cieście i smażyłam na gorącym oleju.
Osączyłam raki z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.

Smacznego.
Przepis kuchni staropolskiej.
"Podróże małe i duże"
Tak malowniczo zaszło

2 komentarze

  1. Wieki całe nie jadłam raków :D Pyszności!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. It's a pity you don't have a donate button! I'd most certainly donate to this excellent blog!

    I guess for now i'll settle for book-marking and adding your RSS feed to my Google account.
    I look forward to fresh updates and will talk about this
    website with my Facebook group. Talk soon!

    Here is my web site - lasertest

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger