czwartek, 11 czerwca 2020

Krewetkowa zupa curry

Uwielbiam te aromatyczne zupy na sposób azjatycki.
Ostrość zupy wyznaczamy sami, wszak jedni wolą mniej ostre, inni bardziej.
Zupa jest przepyszna a krewetki pływające w środku nadają jej jedyny i niepowtarzalny smak.
Azjatycka zupa.


Składniki:

  • 400 ml mleczka kokosowego
  • ok. 700 ml bulionu drobiowego
  • 1 łyżka oleju
  • 2 szalotki
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki żółtej pasty curry
  • 6 - 8 listków limonki kafir
  • 1 trawa cytrynowa
  • 300 g surowych krewetek
  • 200 g makaronu ryżowego Mie nudles
  • kawałek papryczki chili
  • 1 cm korzenia imbiru
  • sok z 1/2 limonki
  • natka pietruszki do posypania

Przygotowanie zupy:

  • Krewetki obrałam z pancerzyków i wyjęłam czarne jelitka, nacinając je na grzbiecie.
  • Jeśli chcecie aby zupa była jeszcze smaczniejsza nie obierajcie krewetek z pancerzy.
  • Posiekałam szalotki, czosnek, posiekałam papryczkę chili, starłam na tarce imbir, stłukłam trawę cytrynową.
  • Makaron zalałam wrzącą, osoloną wodą i odstawiłam na 5 minut, potem odcedziłam.
  • Do garnka wlałam olej i podsmażyłam na nim cebulę, czosnek, chili, imbir, liście kafiru, trawę cytrynową.
  • Smażyłam jakieś 2 minuty, dodałam pastę curry i smażyłam minutę.
  • Teraz zalałam wszystko bulionem i gotowałam 10 minut.
  • Wlałam mleczko kokosowe, gotowałam 5 minut.
  • Wrzuciłam do garnka krewetki i gotowałam 5 minut.
  • Na koniec doprawiłam sokiem z cytryny, wrzuciłam makaron, zagotowałam.
  • Rozlałam zupę na talerze, posypałam posiekaną natką pietruszki.

Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Ruiny zamku w Raciążku woj. kujawsko - pomorskie

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger