Przepiórki faszerowane kaszą z pastą z tamaryndowca

Tym razem zapraszam na pyszny obiad.
Szef kuchni serwuje przepiórki, małe ptaki ale jakże pyszne, mięso jest delikatne i soczyste o ile go nie przepieczecie.
No to do dzieła.

                         Składniki: ( 4 porcje )

• 4 przepiórki
• 1 szklanka sypkiej kaszy jęczmiennej
• 1,5 szklanki wody
• 2 łyżki rodzynek
• sól
• pieprz
• 150 ml białego wytrawnego wina 
• 1 łyżka masła klarowanego

                          Marynata:

• 2-3 łyżki pasty z tamaryndowca
• 1 łyżeczka suszonego estragonu
• sól
• pieprz

Pastę z tamaryndowca wymieszałam z solą, pieprzem i estragonem i  natarłam nią przepiórki.
Odstawiałam ptaki na ok. 8 godzin.
Kaszę ugotowałam na sypko z solą i pieprzem a także w połowie gotowania wsypałam rodzynki, wymieszałam.
Po ugotowaniu odstawiłam do ostygnięcia.
Jak przepiórki się zamarynowały nadziałam je kaszą z rodzynkami i związałam im nóżki aby farsz nie wyleciał.
Na patelni rozgrzałam masło i podsmażyłam ptaki ze wszystkich stron na złoty kolor a potem przełożyłam je do brytfanki i piekłam wylewając na blachę 150 ml białego wytrawnego wina.
Piekłam przepiórki 20 minut w 210 C.
Po upieczeniu sos z przepiórek wlałam do garnuszka i odparowałam na sos.

Smacznego.
Przepis własny.