Jeśli nie mam barszczu od pani z ryneczku takiego do zaprawiania wtedy pomocny staje się zakwas żytni.
Jak zrobić zakwas aby był w pogotowiu znajdziecie tutaj [ klik ]
Rozcieńczam go i wlewam do zupy, szybko i smacznie.
Zapraszam na zdrowy obiad.
Składniki:
- 2-3 białe kiełbaski
- 1 ząbek czosnku
- 1 mała cebula
- 2 marchewki
- liść laurowy
- 2 ziarnka ziela angielskiego
- 4 ziarnka pieprzu
- 1 łyżka majeranku
- młynek ostry Kamis
- sól
- pieprz
- 1/2 szklanki zakwasu żytniego
- 1/2 szklanki wody do zakwasu
- ok. 1,5 litra wody
Do wody po parzeniu kiełbasy dodałam ziarnka pieprzu i ziela angielskiego, liść laurowy, ząbek czosnku, obraną ale w całości cebulę oraz sol i pieprz.
Zagotowałam i gotowałam jeszcze aż zmiękły marchewki.
Potem pokroiłam je na plasterki.
Do wywaru zaś włożyłam plastry kiełbasy oraz rozrobiony z wodą zakwas żytni.
Zakwasu należy dodać tyle aby barszcz miał odpowiednią gęstość i kwaśność.
Jeszcze raz zagotowałam barszcz i dodałam majeranek rozcierając go w dłoniach aby zapach był jeszcze bardziej intensywny.
Doprawiłam także ostrą przyprawą z młynka Kamis.
Smacznego.
Przepis własny.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.