sobota, 24 sierpnia 2013

Aromatyzowany przecier pomidorowy

Czy robicie przetwory z pomidorów?
Mnie udało się kupić pomidorki Lima po 1 zł i dlatego szybko zapakowałam je do słoików aby choć trochę zatrzymać lata na zimę.
Robiąc przecier z pomidorów nigdy nie przecierałam ich przez sito bo szkoda mi było tych cennych witamin pod skórką.
Pomidory miksowałam ze skórką i tak jest i tym razem.
Dodałam ziół i pyszny przecier w słoiku.
Zapraszam serdecznie.



Składniki : na 2000 g pomidorów 
  • 2000 g pomidorów mięsistych i z małą ilością pestek - Lima
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka suszonej bazylii
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
Przygotowanie przecieru:
  • Pomidory poprzekrawałam na połowę a następnie wrzuciłam do garnka, nakryłam garnek pokrywką i postawiłam na niewielkim ogniu.
  • Pomidory trzeba co jakiś czas mieszać aby się nie przypaliły zanim puszczą sok.
  • Gotowałam je do momentu aż całkiem się rozpadły i wtedy dodałam zioła, sól i cukier.
  • Następnie zdjęłam garnek z ognia i zmiksowałam wszystko na gładką masę.
  • Przecier ponownie zagotowałam i przelałam do słoików lekko je zakręcając.
  • Do dużego garnka na dno włożyłam ściereczkę, ustawiłam w garnku słoiki z przecieram a następnie do wysokości nakrętek zalałam zimną wodą.
  • Doprowadziłam wodę do wrzenia i pasteryzowałam słoiki ok. 15 minut.
  • Potem wyłączyłam płomień a słoiki zostały w garnku aż woda całkiem wystygła.
  • Całą zimę wytrzymają tak przygotowane w piwnicy, o ile wcześniej ich nie wykorzystam.
Smacznego.
Przepis własny.

5 komentarze

  1. Uwielbiam tutaj zaglądać. Nawet jeśli nie mam czasu gotować, to lubię popatrzeć na te smakowitości. Czasem korzystam z któregoś przepisu, niektórych nie znałam, ale wiele przypomina mi dobrą kuchnię mojej Mamy i Babci.Pozdrawiam i miłego, aromatycznego gotowania. Agnieszka Battelli.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam domowy przecier- specjalistą jest mój dziadek. ale dodaje jeszcze dodatkowo odrobine papryki.. mmm!

    OdpowiedzUsuń
  3. CHyba masz rację z tym nie przecieraniem przez sito. Chociaż mój mąż lubi taki gładki przecier, ale zrobię chyba też kilka takich słoików ;) Nie dość, że zdrowiej, to i szybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wrzucam do wyciskarki
    Kupiłam dodatkowe sitko do owoców miękkich . Polecam

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger