2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1 szklanka mleka
50g Kasi rozpuszczonej
1 jajko
1 łyżka proszku do pieczenia
rodzynki
cukier puder do posypania
TAFELEK GORZKIEJ CZEKOLADY DO KAŻDEJ MUFFINKI
składniki mokre niedokładnie wymieszać widelcem
składniki suche wymieszać dokładnie łyżką
połączyć niedokładnie składniki mokre z suchymi (mają być grudki) i dodać rodzynki
nałożyć do foremek
Do każdej muffinki wcisnąć tafelek gorzkiej czekolady
piec ok 25-27min w 200 stopniach
POTEM JUŻ TYLKO POSYPAĆ CUKREM PUDREM...I NIECH ZNIKAJĄ!!!
4 komentarze
przepis z pewnoscia wykorzystam, a pisze by nadmienic, ze okreslenie 'tafelek' oslodzilo mi poniedzialkowy deszczowy dzien :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjakie one piękne! wręcz idealne w kształcie. porywam jedną do kawki;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam obawy przed pierwszymi i również niepotrzebnie. Muffinki są przeproste. Tak w ogóle to świetne pierwsze zdjęcie:D
OdpowiedzUsuńDziękuje Paulinko:-)
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.