poniedziałek, 14 lutego 2022

Fistaszkowy tort bezowy

Powiem tak, nie sposób przejść koło niego obojętnie i nie zerknąć, i nie powąchać.
Ten tort to petarda, słodki, bo taki musi być, kremowy, z chrupiąca bezą, idealny do koniecznie gorzkiej kawy czy herbaty albo czystka.
Będzie idealny na deser.
Polecam gorąco.
Tort bezowy z fistaszkami.

Składniki na 2 blaty bezowe:
  • 6 białek z dużych jaj
  • szczypta soli
  • 250 g drobnego cukru do wypieków
  • 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu
  • 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
Krem fistaszkowy:
  • 1/2 szklanki masła orzechowego z kawałkami orzeszków 
  • 300 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
  • 1/4 szklanki cukru pudru
Pralina fistaszkowa:
  • 100 g cukru
  • 100 g orzeszków ziemnych
  • 50 ml wody

Przygotowanie blatów bezowych:
  • Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
  • Przy użyciu robota kuchennego ubiłam białka z solą na sztywną pianę.
  • Teraz dodawałam po łyżce cukier i miksowałam do momentu rozpuszczenia, wtedy dodawałam następną łyżkę cukru.
  • W efekcie końcowym piana ma być sztywna i lśniąca.
  • Dodałam wtedy sok z cytryny i na końcu wmieszałam skrobię ziemniaczaną.
  • Na blaszkach z wyposażenia piekarnika ułożyłam papier do pieczenia i narysowałam na nim 2 okręgi o średnicy 21 cm.
  • Wyłożyłam na te kręgi pianę z białek, wierzch wyrównałam.
  • Piekarnik nagrzałam do 150 C z termoobiegiem i włożyłam do niego obie blachy z bezą i od razu zmniejszyłam temperaturę do 120 C.
  • Suszyłam 1 godzinę i 45 minut - do 2 godzin.
  • Beza ma być wysuszona z wierzchu i pękać przy dotknięciu.
  • Zostawiłam bezę do całkowitego wystudzenia.
  • Najlepiej upiec je dzień wcześniej.
Przygotowanie kremu fistaszkowego:
  • Zmiksowałam śmietankę, masło orzechowe i cukier na jednolitą masę.
  • Bez potrzeby nie ubijać długo.
Przygotowanie praliny:
  • W dużym garnku zagotowałam cukier i wodę bez mieszania do momentu aż masa przybrała kolor złotego karmelu.
  • Wsypałam orzechy i potrząsając garnkiem wymieszałam zawartość, którą wylałam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i rozsmarowałam cienką warstwą.
  • Pozostawiłam do całkowitego wystudzenia.
  • Jak ostygły to pokruszyłam je na małe kawałeczki.
Przygotowanie tortu:
  • Pierwszy blat ułożyłam na talerzu, wyłożyłam na niego połowę kremu.
  • Na kremie ułożyłam drugi blat, resztę kremu i posypałam praliną.
  • Schłodziłam tort w lodówce.
Smacznego.
"Podróże małe i duże"
Pałac w Złoczewie woj. łódzkie

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger