Nie dlatego piekłam że drożdży było brak, u mnie są zawsze, zamrożone w małych porcjach więc bez niczego nie zostałam, no i miałam oczywiście zakwas, on zawsze gotowy.
Upiekłam go bardziej z ciekawości czy warto polecić koleżankom które zakwasu nie chciały a drożdży nie miały.
Teraz piekę często, jak szybko potrzebuję bochen chleba.
Chleb jest super, ma mięciutki środek i chrupiącą skórkę i znika bardzo szybko.
Prosty w wykonaniu czyli pieczemy??
Prosty chleb bez drożdży.
Składniki: keksówka 26 x 12 cm
- 400 g mąki pszennej tortowej lub T 650
 - 1 i 1/2 szklanki kefiru lub maślanki
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia lub pół na pół z sodą oczyszczoną
 - 1 płaska łyżeczka soli
 - 2 łyżki dowolnego oleju
 
- 2 łyżki sezamu lub siemienia lnianego
 
Przygotowanie chleba:
- Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
 - Wymieszałam mąkę z proszkiem do pieczenia.
 - Można użyć mieszanki proszku do pieczenia i sody i wtedy chleb najpiękniej wyrasta.
 - Nie każdy jednak toleruje sodę więc proszek do pieczenia też jest ok.
 - Do mąki wlałam kefir - ważne aby był w temperaturze pokojowej i wymieszałam dokładnie.
 - Teraz wsypałam sól i ponownie wymieszałam.
 - Foremkę wysmarowałam 1 łyżką oleju i posypałam 1 łyżką siemienia lnianego.
 - Przełożyłam ciasto do formy, wyrównałam wierzch, posmarowałam reszta oleju i posypałam resztą siemienia.
 - Piekłam chleb w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 40 minut.
 - Po upieczeniu wyłączyłam piekarnik i uchyliłam drzwiczki na 10 minut a potem wyjęłam z foremki i studziłam na kratce.
 
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
| Nenufary | 
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.