Zapraszam serdecznie na moją wersję naleśników.
Uprzedzając pytania - mąkę amarantusową kupiłam w sklepie tutaj [ klik ].
Składniki:
Ciasto:
- 2 jaja
 - szczypta soli
 - 1/3 mąki z amarantusa
 - 1/2 szklanki mleka
 - 300 ml wody
 - 2/3 szklanki mąki pszennej T 500
 - 1 łyżka oleju rzepakowego
 
- 1/2 szklanki startego twardego sera koziego
 - 1/2 różyczek brokuła
 - sos worcester - przepis tutaj [ klik ]
 
- 1/2 różyczek brokuła
 - 1/3 szklanki wywaru z brokuła
 - 100 g topionego sera gouda
 - 2 łyżki posiekanej bazylii
 - sól
 - pieprz
 
Brokuła ugotowałam w wodzie z solą i odrobiną cukru al'dente czyli jakieś 3-5 minut.
Odcedziłam i ostudziłam - zostawiłam 1/3 szklanki do sosu.
W między czasie zrobiłam ciasto naleśnikowe i odstawiłam je na 30 minut aby "odpoczęło".
Jak ciasto odpoczywało zmiksowałam 1/2 brokuła z wywarem z jego gotowania i bazylią i wylałam do rondelka.
Dodałam sól, pieprz oraz włożyłam ser topiony i podgrzewałam do momentu aż ser się rozpuścił.
Potem usmażyłam naleśniki, są bardzo elastyczne a z tej porcji wychodzi ok. 6-8 naleśników średnicy 26 centymetrów.
Naleśniki posmarowałam domowym sosem worcester i ułożyłam na nich różyczki brokuła i posypałam serem kozim.
Zwinęłam naleśniki i polałam sosem zielonym.
Smacznego.
Przepis własny.
2 komentarze
Podoba mi się to danie, zwłaszcza sos jest ciekawy.
OdpowiedzUsuńTo bardzo smakowite naleśniki, zachęcam do zrobienia.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.